Na spokojny sen naszych pociech składa się wiele czynników. Podpowiadamy, na co zwróć uwagę, żeby maluchowi zasypiało się po prostu lepiej.
Ulubiony pluszak zawsze w zasięgu ręki
Bez ulubionej przytulanki po prostu nie da się spać – o tym wiedzą wszyscy rodzice. Ale już nie wszyscy wiedzą, że spanie z misiem ma jeszcze jedną zaletę – wpływa na poczucie bezpieczeństwa i bliskości. Nawet jeśli nasze dziecko jest już starsze, pozwólmy mu spać z ulubioną przytulanką – oczywiście, jeżeli tylko chce.
Bohaterowie bajek nadchodzą z odsieczą
Pościel z bohaterami z bajek, czyli tak zwana pościel licencyjna, naprawdę może pomóc w zasypianiu. Maluchowi lepiej będzie się spało zdecydowanie lepiej w towarzystwie ulubionych postaci – czy to będzie Myszka Mickey, któryś z szalonych kopytnych mieszkańców Equestrii czy Jej Wysokość Zosia. A przy okazji cały pokój też nabierze przyjaźniejszego, bajkowego charakteru.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że pościel produkowana na licencji dużych koncernów rozrywkowych z reguły jest wyjątkowo wysokiej jakości. Firmy produkujące pod znaną marką nie mogą sobie pozwolić na kompromisy i niedociągnięcia, więc używają tkanin, które są trwałe i rzeczywiście nadają się dla najmłodszych.
Uwaga na alergeny
Przesadna dbałość o sterylne warunki w dziecięcym pokoju nie jest wskazana, bo może negatywnie wpływać na kształtowanie się odporności naszych maluchów, ale o kilka rzeczy warto zadbać, jeśli dziecko wykazuje skłonność do alergii. Po pierwsze, unikajmy łóżek z otwartymi szufladami na pościel – to z biegiem czasu stają się prawdziwą wylęgarnią roztoczy i składowiskiem kurzu. Po drugie, zrezygnujmy z grubych, ciężkich zasłon – w nich też gromadzić się mogą alergeny.
